Información sobre el episodio 1x01 de la temporada de Wiem, co jem i wiem, co kupuję. Sinopsis, actores, imágenes, opiniones y críticas. ¿Que te ha parecido este capítulo?
Opublikowano: N, 29 Sie 2010, Wyświetlono: 35771 Nie wiem jak ludzie mogą kupować i jeść rybę PANGA, która od niedawna gości na naszym rynku bijąc rekordy sprzedaży. Może spowodowane jest to tym, że filet nie ma ości ??? Nie wiem, ale postanowiłem przyjrzeć się tej rybce. Mało kto w Europie wie, jak ryba wygląda w całości, nawet Francuzi zadają sobie pytanie co to za jedna. A może zwłaszcza Francuzi - oni są przecież przyzwyczajeni do tego, że wszystko ma swój rodowód i to rejestrowany skrupulatnie od wieków, a teraz potwierdzony przez nas panga jest po około 10-16zł, a w Wietnamie po 1,5 EUR. Jeden z największych wietnamskich pośredników w handlu pangą zarabia miesięcznie 450 tys EUR. Tak, pół miliona euro co którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe).Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do co, UE nie zakwestionowała metod hodowli. Szacuje się, że w przyszłym roku import pangi wzrośnie dwukrotnie. Naszym rodzimym rybom, takim jak np. dorsz, grozi wyginięcie (zostały przełowione, lub są łowione niewłaściwymi sieciami, które zgarniają też małe osobniki, a nie powinny), a więc ich ceny rosną. Już Wietnamczyków w tym głowa, abyśmy pangi mieli pod takim obrocie jakość jest kluczowa, jednak wielu mniej uczciwych eksporterów wietnamskich nie cofa się przed traktowaniem filetów podejrzanymi dodatkami (polifosforany i niefosforowe dodatki typu MTR-79), które w połączeniu z solą kuchenną powodują wiązanie wody - filet jest przez to bardziej soczysty i... cięższy nawet o 19%. Jeśli jest do tego pokryty 20% glazurą (warstwą zamarzniętej wody) to nieświadomy konsument może kupić wraz z rybą także 40% importowanej z Wietnamu wody. Sami Wietnamczycy różnicują produkt trafiający na poszczególne rynki - najlepsze idealnie białe filety trafiają głównie na eksport do USA; jasnoróżowe filety są najbardziej pożądane w Europie Zachodniej, jasnokremowożółte filety trafiają do Polski i Rosji. Gorsze filety o barwie różowej są sporadycznie sprowadzane do Europy "na promocje cenowe", zaś filety żółte są przeznaczone rynek te pochodzą z internetu, jest tego sporo, kiedyś gazety pisały nawet, że kobiety w zaawansowanej ciąży nie powinny jeść tej ryby, ponieważ zawierają hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży, a u ludzi wyzwala on akcję również pamiętać, że wartość odżywcza ryb z Wietnamu i Chin budzi zastrzeżenia ze względu na metody hodowlane stosowane w produkcji. Na przykład, zawartość w pandze kwasów Omega-3, korzystnych dla zdrowia, jest prawie zerowa, a w rodzimym pstrągu to aż 1,87 proc. - twierdzi koniec wypowiedz jednej z osób, które dokonały zakupu opisanej wyżej ryby i film:" ku przestrodze...Pierwszy raz kupiłam pangę w sklepie "na mieście" - była PRZEPYSZNA!!! Skuszona promocją w Tesco (różnica zł na kilogramie) zakupiłam ją ponownie, niestety JEST OCHYDNA, śMIERDZI MUŁEM MA POSMAK STAREGO TRANU. A do tego połowa wagi to woda..."Film pokazuje Delte Mekong, czyli miejsce gdzie hodowana jest Panga, proponuję zwrócic uwagę na klarowność wody, krowę załatwiającą w niej swoje potrzeby i stacje CPN, można powiedzieć "stację przybrzeżną" SMACZNEGO !!!Wiem, co jem w Programie TV. Magazyn poradnikowy. Panga cieszy się dużą popularnością wśród Polaków. Nie ma się czemu dziwić - nie kosztuje wiele, nie ma ości, a w dodatku jest prawie zupełnie Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 19:59 pływa w Mekongańskich kanałach chyba a co tam można jeść? zywi sie odpadkami ddlatego nie warto jej jesc chociaz jest bd dobra a trzymaja ja w chinach w beczkach po bog wie ile sztuk w ściekach żyje i podobna pływa tez w sikachtak słyszałam je jekieś odpadki pływa po jakichś rowach nie wiem dokładnie ... seba120 odpowiedział(a) o 14:28 Panga- ryba żyjąca w brudzie :D je wszystko co znajdzie, przeważnie rośliny lub glony. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Wiem, co jem na diecie. Poland. Where to watch. Show not available in country. EPISODE: 12. SYNOPSIS. TOP LISTS. Top 5 Cinema. Cobweb (2023) Sound of Freedom (2023 Kurs skutecznego odchudzania 3 - Premium Kurs rozpoczyna się 11 marca W razie jakichkolwiek pytań, napisz do nas na: kursy@ Kurs Skutecznego Odchudzania 5 - Standard Kurs rozpoczyna się 15 Listopada 2021 roku o godzinie 20:00 W razie jakichkolwiek pytań, napisz do nas na: kursy@ Kurs skutecznego odchudzania 4 - Premium W razie jakichkolwiek pytań, napisz do nas na: kursy@ Home of Panga Boats in the USA, discover what makes the Panga remarkable and order/build one for yourself today. Kuchenna, morska, kamienna. Szczypta wyrazistości do ziemniaków, kryształki smaku na pajdzie weselnego chleba. W kolejnym odcinku „Wiem, co jem”, jeśli apetyt pozwoli, zjemy z wami beczkę soli. Ile jej spożywamy? Z solniczki wysypujemy 7 gramów. Drugie, a nawet trzecie tyle zjadamy w chlebie, wędlinie, a nawet w słodyczach.
Información sobre el episodio 7x02 de la temporada de Wiem, co jem i wiem, co kupuję. Sinopsis, actores, imágenes, opiniones y críticas. ¿Que te ha parecido este capítulo?
mdycBpq.